Dzień Dziecka 2022 w Bogucinie

Wszystkie dzieci nasze są! A te z Bogutek są jeszcze bardziej nasze, bo nie tylko własne, w rodzinie urodzone, ale także nasze – Bogucińskie!

Bogutkowe harce na placu

W przeddzień tego wyczekiwanego święta – 31 maja 2022 roku –  Bogutki miały ognisko na placu zabaw w Bogucinie. Najpierw zajęcia taneczne się odbyły a później towarzystwo ruszyło na rozrywki! Oczywiście wszyscy byli moooocno głodni, bo kiełbaska smakowicie pachniała przypiekając się na grillu, doglądanym przez jednego tatusia „bogutkowego”. Mamusie „bogutkowe” z kolei ogarniały rozdawanie napoi, chlebka, keczupu i musztardy. Cała rodzina „bogutkowa” mogła razem spędzić trochę czasu. Ukoronowaniem zabaw było wręczenie upominków oraz dzielenie się cukierkami.
Jak święto- to święto!
Zabawy na świeżym powietrzu zawsze cieszą się uznaniem dzieci. Przyniesione na plac akcesoria zabawowe dostarczały dzieciom dodatkowej rozrywki. Było radośnie i miło.

Wielka szkoda!

Szkoda tylko, że stan placu zabaw jest tak opłakany. Wyłamane i spróchniałe części są niebezpieczne dla użytkownika i powinny być jak najszybciej usunięte. Tak samo jak sterczące z kostki chodnikowej kikuty po śmietniku. Szkoda, że dzieci nie mogą mieć przyzwoitego placu zabaw zaraz przy szkole. Blisko, bez przechodzenia przez jezdnię, z monitoringiem, nowoczesną nawierzchnią i wyposażeniem. W zasięgu ręki a jednak pozostaje w strefie marzeń. Dlaczego tak?
O fatalnym stanie placu zabaw sołtys poinformowała gminę. Miejmy nadzieję, że zanim doczekamy się jakiejkolwiek reakcji – nic nikomu się nie stanie na placu.

W szkole też zatańczyliśmy 

Trochę kręciliśmy się tego popołudnia w szkole, ponieważ trzeba było dopasować dzieciom ubrania lubelskie, a robienie tego pod gołym niebem jest niemożliwe. Wyrosły nam te dzieciaczki! Zamieszania było sporo, ale po wielu trudach i korektach krawieckich mamy już przygotowane stroje do występu. A pierwszy z nich miał miejsce już następnego dnia na uroczystościach szkolnych. Pomimo tego, że dla strojów Bogutek miejsca w dalszym ciągu w szkole nie ma, to one na szkołę się nie obrażają i chętnie w niej występują. W końcu to ich szkoła! Chcą pokazać jak pięknie tańczą i śpiewają. I pokazały! Gromki ich śpiew niósł się wśród murów szkolnego gmachu, a tupanie butów wprawiło w drżenie całą scenę!

Świętowaliśmy bogutkowo-szkolno-rodzinnie Dzień Dziecka. Wesołe okrzyki dzieci wynagrodziły trud przygotowań, a brawa były jedyną w swoim rodzaju zapłatą za trud przygotowań na zajęciach bogutkowych. Teraz czekamy na następny występ. Gdzie? Zobaczymy… .