Monika A. Oleksa – wieczorek uchwycony w kadrze

Żal było się rozstać, kiedy wieczorek promujący nową powieść Moniki A. Oleksa „Spotkajmy się nad morzem”, zbliżał się do drzwi z napisem: koniec. I czy uczestnicy chcieli, czy też nie, wrota te (choć niechętnie i z niemałym ociąganiem), zostały, w pewnym momencie, otwarte. Zamilkły rozmowy, przekomarzania, żarty i śmiechy; ucichły spokojne rytmy; pogasły nastrojowe świece i lampy; wystygły fajerki na starodawnej węglowej kuchni; w zamku zachrzęścił klucz.
Spotkanie minęło ale zostało zarejestrowane okiem kamery, dzięki czemu nie zawieruszy się w otchłani zapomnienia i od czasu do czasu zaryglowane drzwi przebrzmiałego wydarzenia będzie można, we wspomnieniach, otworzyć.
Zachęcając do powrotu, w nieodległą jeszcze krainę przeszłości, prezentujemy najciekawsze fragmenty uchwycone w kadrze.