Z dawnych akt USC – urodzeni w roku 1811
Stan cywilny określa zdolność i moc prawną do działania ze względu na prawo cywilne. Jest on wynikiem stosunków, jakie człowiek, rodząc się, zaciąga ze swoją rodziną, a przez nią ze społeczeństwem. Aby stan cywilny otrzymał odpowiednie znaczenie prawne rozpoczęto spisywanie aktów stanu cywilnego. Od tej pory posiadanie nazwiska stało się obowiązkiem powszechnym, a jego dziedziczenie koniecznością prawną. W celu uporządkowania akt wprowadzono jednolite regulacje systemowe ewidencjonowania ludności. Jeśli chodzi o akty urodzenia uznano, że dokument powinien być spisany w ciągu ośmiu dni od przyjścia dziecka na świat. Jednak brak ustalonych kar za nieprzestrzeganie tego nakazu sprawiał, że o zdyscyplinowanie w tym względzie było niekiedy trudno. Urodzenie oznajmiał ojciec, akuszerka, lub inna osoba domu. Świadkami mogli być jedynie mężczyźni pełnoletni (skończone 21 lat), krewni strony, lub przez nią obrani. Ojciec dziecka z nieprawego łoża wpisywał się za ojca tylko wtedy, gdy osobiście tego żądał, ale praktycznie zdarzało się to bardzo rzadko, przez co ustalenie dalszych przodków w wielu przypadkach jest mocno utrudnione albo wręcz niemożliwe. W akcie należało zapisać datę, miejsce urodzenia, płeć i imię dziecka; imiona, nazwiska, wiek, status społeczny i zamieszkanie rodziców i świadków. Zapisywano również nazwiska rodziców chrzestnych, a także (w latach początkowych) numer domu, pod jakim dziecko się urodziło. Znalezione dziecko oddawano przełożonemu parafii i spisywano akt chrztu przy świadkach, ze szczegółami znalezienia, oraz komu oddane zostało na wychowanie. Dziecko nieżywo urodzone, tak samo jak zmarłe przed spisaniem aktu, zapisywano z tą okolicznością w księgę urodzonych i zmarłych.
Początki USC w Garbowie
Pierwsze akta USC garbowskiej parafii wyszły spod pióra proboszcza Mateusza Maurycego Wojakowskiego – od 1824 roku biskupa i sufragana lubelskiego. Zawarte w nich informacje dostarczają niezwykłej wiedzy o naszych przodkach i historii naszej miejscowości oraz okolicy. Umożliwiają również analizę rozwoju struktury terytorialnej garbowskiej parafii, pozwalając na dość dokładne ustalenie dat powstawania nowych wsi. Niektóre treści akt są na tyle interesujące, że będą prezentowane w każdym z odcinków jako ciekawostki z tamtego okresu.
Chłop potęgą jest i basta
Aby można było wykrzyczeć słowa zaczerpnięte z dramatu „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego, trzeba było poczekać aż do roku 1864, kiedy to na mocy „Ukazu Carskiego” chłop polski otrzymał niezbywalne prawo do użytkowania i dziedziczenia ziemi. Tymczasem był to zaledwie początek XIX wieku. Chłopi, którzy stanowili wówczas ok. 80 % społeczeństwa polskiego, nie posiadali własnej ziemi. W zamian za jej użytkowanie zmuszeni byli do odrabiania pańszczyzny, czyli przymusowej pracy oraz do opłat pieniężnych lub danin w naturze na rzecz właścicieli ziemskich. Dziesiątą zaś część plonów przekazywali Kościołowi w postaci „dziesięciny”. Nad egzekwowaniem wszelkich powinności wobec pana czuwali oficjele dworscy. Najniższą rangę posiadali ekonomowie. Wywodzili się z warstwy chłopskiej lub ubogiej szlachty. Ekonomowie wykonywali polecenia rządców majątku, ale nie wchodzili z nimi w bliższe zażyłości. Potrafili być bardzo surowi wobec chłopów wymierzając im kary cielesne, najczęściej chłostę. Bito bez względu na wiek i płeć, a najcięższe przypadki kończyły się trwałym kalectwem. Mieszkańcy wsi traktowali ich więc niechętnie. Stąd zwykle obracali się w obrębie swojej wąskiej grupy. Nawet śluby zawierali w swoim gronie.
Swoje miejsce w hierarchii dworskiej mieli również karbowi i gumienni, bezpośrednio podlegli ekonomom. Karbowy był odpowiedzialny za nadzór pracy chłopów zatrudnionych w folwarku. Zatrudniał parobków i odpowiadał za wykonanie przez nich prac polowych. Był człowiekiem ukierunkowanym na utrzymywanie porządku, ładu i dyscypliny w folwarku. Noszony przez niego kij, zwany karbownikiem służył rejestrowaniu ilości wykonanej pracy. Każdy „karb”, czyli odpowiednie nacięcie na kiju, oznaczał jakąś miarę. Mogła to być np. ilość zwiezionych snopów zboża. Na koniec dnia kij rozłupywano wzdłuż na dwie części w taki sposób, żeby karby były widoczne na obu częściach. Jedna część pozostawała u karbowego, a druga u chłopa wykonującego pracę
Ten sposób bardzo dobrze zabezpieczał przed sfałszowaniem zapisu, ponieważ usunięcie karbu, czy nacięcie dodatkowego tylko na jednej połówce kija jednoznacznie wskazałoby winnego.
Nieco inaczej przedstawiała się sprawa z gumiennymi. Ich rola sprowadzała się do pilnowania „gumna”, czyli dworskiego podwórka ze zgromadzonymi płodami ziemi. Wybierani byli przez rządcę dworskiego, ale musieli również cieszyć się zaufaniem chłopów, co ułatwiało współpracę i ograniczało kradzież zboża i innych produktów rolnych. Pierwszym Karbowym w Bogucinie, jakiego udało się ustalić z pomocą akt USC był Jan Kozaczkowski, a gumiennym Michał Bajak. O ekonomach w naszej miejscowości pisano wtedy, jako o urzędnikach dworu bogucińskiego choć, jak wiadomo, Bogucin w owym czasie utracił dotychczasowe znaczenie i ze swym folwarkiem pozostał jedynie częścią majątku właścicieli dóbr garbowskich.
Poniżej znajduje się lista ekonomów z okresu pięćdziesięciolecia 1810-1861 r. Kolejność została ustalona według dat piastowania funkcji.
Bogucin: Jakub Morawski, Walenty Muszalski, Jakub Muszalski, Franciszek Skłodkowski, Feliks Piotrowski, Jan Olszewski, Konstanty Marczewski, Wincenty Okryński, Emilian Szulakiewicz. Rachmistrzem dóbr garbowskich w Bogucinie był Ignacy Trzciński.
Garbów: Józef Bem, Franciszek Skłodowski, Józef Stypiński, Jan Wileński, Adam Sielicki, Franciszek Staszewski, Antoni Baranowski, Adam Mazurkiewicz, Józef Kostrzewski, Jan Teodor Dypczyński, Edward Borowski, Władysław Rowecki.
Gutanów: Kazimierz Kuczkowski, Jan Pawłowski, Ludwika i Feliks Bodakowscy, Onufry Kuczyński, Feliks Michałowski, Józef Grzywacki.
Jastków: Józef Dziewicki.
Leśce: Stanisław Powiadowski, Jan Wielobycz, Antoni Gotkowski, Antoni Dunin.
Ługów: Antoni Oszczepalski, Józef Lewanowicz, Józef Ropczyński, Aleksander Torczyński.
Moszenki: Józef Ziemieński, Kajetan Lipski, Józef Baranowski.
Orlicz: Antoni Chmielowski, Ignacy Dobrzycki, Antoni Domański, Kazimierz Henkel.
Ożarów: Jan Nowicki, Wawrzyniec Rosiewicz, Erazm Sokołowski, Wojciech Olszewski, Tomasz Kossakowski, Tomasz Nowakowski, Tomasz Osiński, Stanisław Sawicki.
Piotrowice: Walenty Pietraszewski, Małgorzata Burczyńska.
Przybysławice: Konstanty Marczewski (wcześniej był ekonomem w Bogucinie)
Sieprawice: Jan Kamieński.
Sieprawki: Józef Abramowicz, Adam Zglinecki, Wincenty Sebestyański, Antoni Kamiński, Aleksander Porczyński, Wawrzyniec Kowalski.
Tomaszowice: Stanisław Mazurkiewicz
Wola: Józef Bem
Folwark Biadaczka: Józef Laskowski
Folwark Marynki: Józef Zwoliński, Michał Pierchała, Piotr Wardawski.
Na garbowskiej plebanii posadę ekonomów sprawowali: Jan Gurski i Franciszek Radomski, a w obowiązku karbowego służył Franciszek Morczewski.
A oto lista urodzonych w roku 1811:
Lp | Nazwisko i imię ojca | Imię i nazwisko rodowe matki | Imię dziecka |
1 | Bajak Michał | Franciszka z Dzięgulów | Józefa |
2 | Banasiak Jakub | Tekla z Nakoniecznych | Dominik |
3 | Banasiak Kacper | Jadwiga z Wójcików | Maryanna |
4 | Banasiak Kazimierz | Katarzyna z Bajaków | Tomasz |
5 | Gładosz Tomasz | Maryanna z Woźniaków | Maryanna |
6 | Lewkowicz Josef | Teyga z Mortkiewiczów | Leyba |
7 | Paruch Błażej | Maryanna z Wuycików | Kacper |
8 | Rybczyński Jakub | Ewa z Dołożyńskich | Agata |
9 | Wirzbicki Tomasz | Maryanna z Parciów | Antonina, Magdalena |
10 | Wóycik Kazimierz | Urszula z Paruchów | Petronela |
11 | Wóycik Paweł | Katarzyna z Kłokockich | Łukasz |
12 | Wóycik Łukasz | Zofia z Bieleckich | Łucya |