Zagubiona forma
To już trzeci mecz podopiecznych Roberta Mirosława bez zwycięstwa. A zagrożony spadkiem Legion Tomaszowice systematycznie odrabia straty. Po niedzielnym zwycięstwie w Dysie, w dzisiejszym spotkaniu rozegranym na własnym boisku zainkasował kolejny komplet punktów . Goście mogli zacząć od mocnego uderzenia, bo już w 2 minucie w doskonałej sytuacji podbramkowej znaleźli się Wojciech Gembka z Andrzejem Bednarą. Gdyby pierwszy z nich odegrał do lepiej ustawionego kolegi, miejscowy golkiper wyjąłby piłkę z siatki. Niewykorzystana sytuacja zemściła się dość szybko, bo już w 10 min miejscowi przeprowadzili akcję lewą flanką, zakończoną centrą na długi słupek, gdzie – pozostawiony bez opieki jeden z piłkarzy, precyzyjnym uderzeniem głową zmusił do kapitulacji Andrzeja Wójcika. Później przez długi czas z boiska wiało nudą. Obydwu zespołom z trudem przychodziło konstruowanie składnych akcji. Bogucinianom w większym, ponieważ, z powodu absencji chorobowej, w ich szeregach zabrakło Damiana Kowalskiego.
W 38 min powinien paść drugi gol dla gospodarzy, ale Jackowi Hołyszowi, w ostatniej chwili, udało się wybić wolno lecącą w kierunku bramki piłkę. Kiedy piłkarze czekali na przerwę ładną indywidualną akcję przeprowadził Łukasz Rak mijając po drodze kilku obrońców. Niestety – zabrakło odpowiedniego wykończenia i piłka trafiła w bramkarza.
W drugiej połowie BKS rzucił się do odważniejszych ataków. Wcześniej grał zachowawczo, oddając inicjatywę gospodarzom. Jednak na niewiele się to zdało, ponieważ najczęściej jego działania ofensywne przypominały bicie głową w mur. Zabrakło przede wszystkim komunikacji pomiędzy poszczególnymi formacjami. Zbyt wiele razy piłka latała nad głowami pomocników. Niekiedy szyki psuł arbiter spotkania, który sprawiał wrażenie, jakby na boisku znalazł się przez pomyłkę. Jego decyzje budziły na przemian: złość, śmiech i niedowierzanie. Konsekwencją jego nieudolności były dwie czerwone kartki w końcówce meczu. Na szczęście sędzia mylił się w obydwie strony, więc o wypaczeniu wyniku nie może być mowy. Najlepszą okazję do zmiany niekorzystnego dla siebie wyniku piłkarze BKS mieli w 65 min, kiedy to Jacek Bojanowski minimalnie przeniósł nad poprzeczką podanie z rzutu wolnego. W ostatnich fragmentach meczu przyjezdni nieustannie przebywali pod bramką rywala, ale mimo wzmożonego nękania przeciwnika wynik nie uległ zmianie i Tomaszowiczanie dowieźli upragniony wynik do końcowego gwizdka.
Legion Tomaszowice – BKS Bogucin 1:0 (1:0)
BKS Bogucin: A. Wójcik – Hołysz, Kostrzewski, Bojanowski, Rozwadowski – Wdowiak (45’ Drozd), Kwiatkowski (46’ Zbytnik), Rak, Bednara – Kowalczyk (80’ Podymski), Gembka (80’ Siewielec)
Link do aktualnej tabeli A klasy seniorów:
