Parafialne choinki – co rok piękniejsze

Ciekawe, jak czulibyśmy się w garbowskiej świątyni, gdyby któregoś roku, w ten szczególny czas Bożego Narodzenia, zabrakło strojnych – w ozdoby najwymyślniejsze – choinkowych drzewek. A raczej strzelistych, z gałęziami utkanymi z zielonych igieł – świerkowych drzew.
Może na myśl przyszłyby słowa piosenki, że bez nich (tych świątecznych corocznych, dorodnych dekoracji) było by tak:

Jakby bez ręki,
jak niebo bezchmurne,
które traci błękit…

Jak księżyc bez nocy
i nikt snu nie zsyła na zmęczone oczy..

Jak wiadro bez wody,
jak śliwka bez pestki,
bez poręczy schody… .

Ale całe szczęście rok w rok są i nie musimy sobie wyobrażać co by było, gdyby.
Jest ich cztery. Tak jak cztery strony świata:
– wschodnia: ozdobiona przez KGW z Leśc,

– zachodnia: udekorowana przez KGW z Garbowa,

– północna: umajona przez KGW z Bogucina,

– południowa: wystrojona przez KGW z Piotrowic.

Wszystkie piękne, strojne, dostojne.
I chociaż wiem, że ozdoby i sposób dekorowania każde z kół gospodyń zachowuje w tajemnicy, w tym roku kolorystyka choinkowych dekoracji wygląda tak, jakby wszystkie cztery wioski umówiły się, by całokształt tworzył jedną współgrającą ze sobą całość.
W odległym tle widoczne są dwie, całe w biel spowite, które wyglądają jakby przysypały je śnieg. Z kolei, te bliżej ołtarza i szopki –  mleczną barwę gwiazdek, bombek i innych ozdób poprzeplatały granatem, błękitem i czerwienią.
Na zielonych, kujących igiełkami gałązkach królują gwiazdy, z różnorodnych materiałów tworzone bombki; fantazyjne wycinanki; artystyczne kule; błyszczące łańcuchy; strojne Mikołaje, dzwonki a całość wieńczy jednobarwna kaskada choinkowych lampek.
Dla mieszkańców Bogucina najbliższa sercu będzie ta, którą Bogucinianki przystroiły. W tym roku na naszym drzewku współgra tonacja biało – granatowo – błękitna. Nowością są bombki oklejone gipiurą i motywami wyłuskanymi z firankowych połaci materiału.

Miejmy nadzieję, że tradycja dekorowania iglastych drzewek w naszym parafialnym kościele przetrwa jeszcze bardzo długo i, że równie długo dane nam będzie cieszyć się ich niepowtarzalnymi i urokliwymi strojami. I jak co roku niech trwa pośród jodłowych kolumn słynna garbowska ruchoma szopka bożonarodzeniowa.