Barwnie i palmowo
Już od kilku lat aura skąpiła nam ładnej pogody podczas procesji „Palmowej Niedzieli”. Słońce przeważnie muskało promieniami, nie użyczając przy tym namacalnego ciepła.
A w tym roku – cudowna niespodzianka – nie dość, że temperatura poszybowała do 20 stopni, to niebiosa nie poskąpiły nam radosnego słonecznego blasku. Dzięki niemu kolory, i tych dużych, i całkiem małych wielkanocnych palm wydawały się byś bardziej nasycone niż podczas pochmurnych dni. Tradycja w garbowskiej gminie i parafii trwa. Cieszyć się z tego trzeba i dziękować Kołom Gospodyń, że nie ustają w wysiłkach, żeby uświetniać rokrocznie pracochłonnym rękodziełem uroczystość Niedzieli Palmowej.