Kapliczki i przydrożne krzyże w Bogucinie

Na rozstajach dróg

Nieodłączny element wiejskiego krajobrazu. Relikty przeszłości. Miejsca kultu. Jedne wtopione w przydrożną przestrzeń, inne dumnie tkwiące na rozstajach dróg. Drewniane, metalowe, ceglane. Niegdyś ustrojone szarfami, wstążkami i świeżymi kwiatami. Współcześnie – udekorowane nie mniej efektownymi, a przy tym trwalszymi, ozdobami ze sztucznych materiałów.

Rozkwitają dla Maryi

Najpiękniej rozkwitają w maju, jakby zazdrościły soczystej zieleni traw, zbóż, młodych listków; łanom złocistych rzepaków; ukwieconym koronom drzew i krzewów. Odświeżone, wybielone, obsadzone roślinami – wszystkie, bez wyjątku, zadbane, bo otoczone troskliwą ręką ludzi. Ku chwale Tej, na cześć Której powstały. Jako wotum, dar, pamiątka. Dla Maryi: Matki Kościoła, Królowej Polski, naszej Niebieskiej Matki. Kapliczki i przydrożne krzyże.

Wszystko przeminie

Nadal obowiązują obostrzenia sanitarne związane z rozprzestrzenianiem się pandemii (zakaz zgromadzeń powyżej 2 osób), dlatego w tym roku nie powinniśmy usłyszeć przy nich modlitw i maryjnych pieśni. Nie powinniśmy, ale potrzeba modlitwy i wieloletnia tradycja bywa silniejsza niż wszelkie zakazy (nie zawsze logiczne w swojej treści). Dlatego w miejscach, gdzie co roku „chwalono łąki umajone” – chwalą je także od pierwszych dni maja roku obecnego.
Nie odbędą się też coroczne plenerowe msze na poświęcenie pól – zostaną odprawione w kościele i kaplicach dla poszczególnych wiosek.
Miejmy nadzieję, że tylko w tym roku.

A poniżej prezentujemy kapliczki i krzyże uwiecznione 3 maja 2020 roku, zarówno w samym Bogucinie jak i na pograniczu Bogucina z sąsiednimi wioskami.