Ojczyzna – wolna, niepodległa, nasza…
Narodowe Święto Niepodległości obchodzone jest co roku 11 listopada dla upamiętnienia odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 roku, po 123 latach zaborów. W tym roku przypada okrągła, setna rocznica. Świętować będziemy więc wyjątkowo hucznie. Władze gmin, miast i państwowe przygotowują występy, prezentacje tematyczne, marsze, spektakle. Każdy może znaleźć coś dla siebie, po swojemu celebrować święto.
Jak ważna jest wolność, nie trzeba przekonywać chyba nikogo. Wszelakie ograniczenia swobód obywatelskich wywołują natychmiastowy sprzeciw. Wolności nam zawsze mało. Gdzieś głęboko tkwi w nas, zapewne odziedziczone po ciemiężonych przodkach, pragnienie zniesienia otaczających nas barier, czy to rzeczywistych, materialnych, czy też duchowych. Wolność to niepodległość, niezawisłość, niezależność. To swoboda poglądów, zwyczajów, wypowiedzi. Tę wolność wywalczyli dla nas przodkowie i nie wolno nam jej zaprzepaścić. Nie wolno sprzedać za miskę kaszy, czy oddać dla świętego spokoju.
Ojczyzna, kraj nasz, nasze miejsce na ziemi. Dbamy o nią, pracujemy dla niej, walczymy o nią. Słowem i czynem staramy się wypełniać swoje powinności wobec niej. Bo kimże jest człowiek bez ojczyzny? Jak go określić? Jak on sam określi siebie? Potrzebujemy jakiegoś punktu odniesienia, poczucia posiadania korzeni, wiedzy skąd wyszliśmy i dokąd zmierzamy. Przynależność do określonej społeczności jest nam niezbędna. Łączy nas ojczyzna, choć dzielą poglądy i upodobania. Wszyscy jesteśmy Polakami. Powinniśmy być dumni z naszego kraju, który tak wiele lat nie istniał na mapie, a jedynie w sercach, dumni z naszych przodków, którzy wywalczyli niepodległość dla siebie i dla nas. Dziś nie musimy walczyć z szablą czy karabinem w ręku, dziś nie bombardują naszych domów. To dzięki walce naszych przodków i dlatego trzeba o nich pamiętać, podziękować za ich trud i ból chociażby zapaleniem znicza. Wokół nas jest wiele miejsc naznaczonych grobami żołnierzy. Pamięć o nich jest naszym obowiązkiem.
Bóg Honor Ojczyzna – trzy wielkie słowa wyszywane na sztandarach. Pod nimi szli do walki nasi żołnierze. To one dodawały im sił, gdy wycieńczeni musieli stawać do walki, nadawały sens ich wysiłkom. To one były nadzieją i nagrodą. I nie każdy był godzien nieść taki sztandar, nie każdy był godny pod nim iść.
Czym jest patriotyzm? Wielkie słowa, wzniosłe uczucia i drobiazgi umykające mało uważnym. To poszanowanie naszych symboli narodowych, flagi, godła. Odpowiednia postawa w czasie śpiewania hymnu, odpowiedni czas i miejsce do tego. To dbałość o odpowiedni wizerunek naszego kraju, solidarność z Polakami przebywającymi na obczyźnie, ale także wspieranie polskiej gospodarki, rodzimej produkcji. Być patriotą można na wiele sposobów. Ważne by miłość do Ojczyzny łączyć z szacunkiem do drugiego człowieka. Wtedy żaden manifest uczuć patriotycznych nie spotka się z krytyką, żaden marsz nie zakończy się bójką i rozbojem. Prawdziwy patriotyzm nie ma nic wspólnego z przestępstwem, łączy naród a nie dzieli.