,,Oto krew moja … oto ciało moje…”

Uroczystość Bożego Ciała przypada zawsze 60 dni po Wielkanocy. Jest to jedno z dziesięciu najważniejszych świąt katolickich. Zawsze jest obchodzone w czwartek, podobnie jak Ostatnia Wieczerza. W tym dniu na ulice wychodzą uroczyste procesje z dziewczynkami ścielącymi dywan płatkami kwiatów, chłopcami niosącymi różaniec, orkiestrą grającą na chwałę Pana, chórem śpiewającym podniosłe kantaty, z chorągwiami i feretronami niesionymi przez panie z Kół Gospodyń w barwnych strojach.Wierni zatrzymują się przy czterech ołtarzach. Liczba ta jest związana z czterema ewangelistami: Markiem, Janem, Łukaszem i Mateuszem. Boże Ciało to święto niezwykle radosne,  a zarazem bardzo uroczyste: „Przychodźcie spożywać chleb i dla was przygotowane wino spijać”. Uczestnictwo w procesji wymaga większego poświęcenia od nas, niż zwykła, tradycyjna msza. Liczmy się, że nie zawsze w życiu należy tylko brać i prosić, ale należy też coś dać od siebie oraz więcej wymagać od siebie. Istotą Bożego Ciała jest uwielbienie dla Jezusa Chrystusa, który stał się człowiekiem, a następnie oddał się nam pod postacią chleba i wina: ,, oto krew moja … oto ciało moje”. Chleb ma być symboliką codziennego życia, a wino – radości i świętowania. Z tego powodu przez kolejne osiem dni  trwa oktawa głównego święta.