Mieszkańcu Bogucina który zniszczyłeś plakat informujący o charytatywnym występie kabaretu PKS (tak, byłeś widziany), mam nadzieję, że jest Ci teraz tak po ludzku wstyd.
Z przykrością trzeba stwierdzić, że sukcesywnie zrywane były wszystkie plakaty informujące o tym występie.
Widzę że kilka rodzynków w tej miejscowości pracuje na rzecz skłócenia wszystkich, nawet przy takim nieszczęściu sąsiadów.Zamiast zjednoczyć siły i razem pomóc to chyba z czystej złośliwości utrudnia i niszczy pomoc niesioną bezinteresownie przez innych.Wszyscy wiedzą o kogo chodzi i mam nadzieje że nigdy nie doświadczycie takiego nieszczęścia.Mam wrażenie że to jakaś sekta tam została założona aby jątrzyć i rozdrapywać rany, a nie szukać tego co Nas -Was łączy!
Niestety. Chyba wszyscy wiemy, że w Bogucinie zostało zasiane złe ziarno. W swoim czasie daiśmy się zwieść pewnym osobom którym wcale nie chodziło o dobro naszej społeczności i straciliśmy wzajemne zaufanie i zbyt wiele osób zostało obrażonych także w naszym imieniu, chociaż tak naprawdę wbrew naszej woli 🙁
Także teraz chociaż chcemy być zjednoczeni w obliczu tragedii to nie wszyscy potrafimy. Nie chcę tego nazywać klątwą, bo to chyba nie o to chodzi tylko przez ten krótki czas, kiedy tak wielu z nas uwierzyło że najlepszym sposobem rozwiązywania problemów jest atak i ciągłę piętrzenie konfliktu, mam wrażenie że w ludziach coś się zmieniło, znikły jakieś bariery, ludzka wrażliwość.
Naprawdę życzmy sobie zjednoczenia – tym razem w życzliwości i chęci niesienia pomocy. Współpracą na pewno można dużo zdziałać.
Niszczenie plakatów mocno poirytowało nie tylko mieszkańców Bogucina. Jednak tragedia jaka dotknęła P. Rozwadowskich nie może być miejscem jakichkolwiek porachunków społecznych czy politycznych. Lepiej będzie, jeśli energię – zamiast na spory i zwady – spożytkujemy w bezpośredniej akcji pomocy poszkodowanym w pożarze. A będą jej potrzebować jak nikt inny.
Kochana redakcjo bogucin.net, nawołujesz do pokoju i zgody a wpuszczasz jątrzące komentarze takie jak ten „zatroskanego” DomaSa czy rozprawiającego o sekcie Rudego, które stylem argumentacji są powtórką narracji Heroda i jego pomocników.
Narzuca się taka rada. Jeżeli wiecie, kto niszczył te plakaty, to napiszcie o tym wprost, zamiast wpuszczać niedopowiedziane komentarze, które sugerują, że robili to ci, których oczernienia pragnie zestrachany Herod. Bądźcie mądrzy jak Trzej Królowie, którzy nie dali się Herodowi naiwnie wykorzystywać i, jak mówi Ewangelia, roztropnie wrócili do swoich domów inną drogą, która Heroda i jego podstępy starannie omijała, czego i Wam w roku 2016 z całego serca życzy cała Redakcja Naszego Garbowa i wszystkie zaprzyjaźnione z nią lokalne organizacje mieszkańców. Pozdrowienia.
Dziękujemy redaktorowi Naszego Garbowa za cenne rady, wskazówki, życzenia i pozdrowienia. Grzeczność wymaga, aby wszelkie przejawy życzliwości odwzajemnić, dlatego w imieniu naszej redakcji pragnę na progu nowego roku życzyć redakcji Naszego Garbowa tego samego w dwójnasób : aby mądrości i roztropności jaką posiedli Trzej Królowie nigdy Wam nie zabrakło. A tymczasem, ponieważ wolimy działać niż po próżnicy język strzępić, zamykamy dyskusję i bierzemy się do pracy, bo ci, których dotknęła tragedia pożaru potrzebują namacalnej pomocy, a nie debat i dysput.
Mieszkańcu Bogucina który zniszczyłeś plakat informujący o charytatywnym występie kabaretu PKS (tak, byłeś widziany), mam nadzieję, że jest Ci teraz tak po ludzku wstyd.
Z przykrością trzeba stwierdzić, że sukcesywnie zrywane były wszystkie plakaty informujące o tym występie.
To jakiś absurd.Komu przeszkadza PKS?
Widzę że kilka rodzynków w tej miejscowości pracuje na rzecz skłócenia wszystkich, nawet przy takim nieszczęściu sąsiadów.Zamiast zjednoczyć siły i razem pomóc to chyba z czystej złośliwości utrudnia i niszczy pomoc niesioną bezinteresownie przez innych.Wszyscy wiedzą o kogo chodzi i mam nadzieje że nigdy nie doświadczycie takiego nieszczęścia.Mam wrażenie że to jakaś sekta tam została założona aby jątrzyć i rozdrapywać rany, a nie szukać tego co Nas -Was łączy!
Niestety. Chyba wszyscy wiemy, że w Bogucinie zostało zasiane złe ziarno. W swoim czasie daiśmy się zwieść pewnym osobom którym wcale nie chodziło o dobro naszej społeczności i straciliśmy wzajemne zaufanie i zbyt wiele osób zostało obrażonych także w naszym imieniu, chociaż tak naprawdę wbrew naszej woli 🙁
Także teraz chociaż chcemy być zjednoczeni w obliczu tragedii to nie wszyscy potrafimy. Nie chcę tego nazywać klątwą, bo to chyba nie o to chodzi tylko przez ten krótki czas, kiedy tak wielu z nas uwierzyło że najlepszym sposobem rozwiązywania problemów jest atak i ciągłę piętrzenie konfliktu, mam wrażenie że w ludziach coś się zmieniło, znikły jakieś bariery, ludzka wrażliwość.
Naprawdę życzmy sobie zjednoczenia – tym razem w życzliwości i chęci niesienia pomocy. Współpracą na pewno można dużo zdziałać.
Niszczenie plakatów mocno poirytowało nie tylko mieszkańców Bogucina. Jednak tragedia jaka dotknęła P. Rozwadowskich nie może być miejscem jakichkolwiek porachunków społecznych czy politycznych. Lepiej będzie, jeśli energię – zamiast na spory i zwady – spożytkujemy w bezpośredniej akcji pomocy poszkodowanym w pożarze. A będą jej potrzebować jak nikt inny.
Kochana redakcjo bogucin.net, nawołujesz do pokoju i zgody a wpuszczasz jątrzące komentarze takie jak ten „zatroskanego” DomaSa czy rozprawiającego o sekcie Rudego, które stylem argumentacji są powtórką narracji Heroda i jego pomocników.
Narzuca się taka rada. Jeżeli wiecie, kto niszczył te plakaty, to napiszcie o tym wprost, zamiast wpuszczać niedopowiedziane komentarze, które sugerują, że robili to ci, których oczernienia pragnie zestrachany Herod. Bądźcie mądrzy jak Trzej Królowie, którzy nie dali się Herodowi naiwnie wykorzystywać i, jak mówi Ewangelia, roztropnie wrócili do swoich domów inną drogą, która Heroda i jego podstępy starannie omijała, czego i Wam w roku 2016 z całego serca życzy cała Redakcja Naszego Garbowa i wszystkie zaprzyjaźnione z nią lokalne organizacje mieszkańców. Pozdrowienia.
Dziękujemy redaktorowi Naszego Garbowa za cenne rady, wskazówki, życzenia i pozdrowienia. Grzeczność wymaga, aby wszelkie przejawy życzliwości odwzajemnić, dlatego w imieniu naszej redakcji pragnę na progu nowego roku życzyć redakcji Naszego Garbowa tego samego w dwójnasób : aby mądrości i roztropności jaką posiedli Trzej Królowie nigdy Wam nie zabrakło. A tymczasem, ponieważ wolimy działać niż po próżnicy język strzępić, zamykamy dyskusję i bierzemy się do pracy, bo ci, których dotknęła tragedia pożaru potrzebują namacalnej pomocy, a nie debat i dysput.