Lampa na „kładce” pomiędzy Bogucinem Centrum a Koloniami.

Na „kładce”, między Bogucinem a najbliższą kolonią, przydałaby się chociaż jedna lampa. Inwestycja nie powinna przeciążać budżetu bo akurat mniej więcej na środku „kładki” stoi słup z prądem. Poddaję pomysł naszym dziarskim Radnym i Sołtysowi, aby wywiedzieli się w Gminie czy jest to możliwe i co musimy zrobić, aby to się stało rzeczywistością. Jak odmówią, to Sołtys zarządzi blokadę kładki; będziemy mieli trening przed bitwą o nazwę Bogucin. 😉

Uzasadnienie „obywatelskie” (nie mylić z milicją i innymi przebierańcami)

Trochę więcej światłości, ułatwiłoby i uprzyjemniłoby „duchom” z kijkami ćwiczenie nordik łokingu i zwiększyłoby bezpieczeństwo poruszania się. Panny wracające po zmroku do domu mogłyby się czuć nieco bezpieczniej. Osoby w stanie przeholowanym miałyby w połowie drogi jakby latarnię morską czy światełko w tunelu, co napełniałoby ich z pewnością otuchą i nadzieją, że dojście do domu może być czymś realnym. Lampa wśród pól zmieniłaby widok wieczorny i nocny z Bogucina w kierunku Kolonii i odwrotnie, co z pewnością zwiększyłoby ilość artystów fotografów oraz poetów, zwłaszcza w dżdżyste jesienne miesiące, gdy widok lamp w mokrej mgle jest bardzo liryczny. Należy też wspomnieć w uzasadnieniu, że trochę więcej światłości ożywi jeszcze bardziej te wielorakie i żwawo ostatnio rozwijające się nowe relacje społeczne pomiędzy Bogucinem Centrum a Koloniami, czego obowiązek wspomagania jest wprost zawarty w stanowionym prawie.

Wydaje się że cała ta kładka powinna być takim naszym wewnętrznym Bogucińskim deptakiem, gdzie można pospacerować, kogoś spotkać, pogadać wieczorkiem. W odpowiednim miejscu moglibyśmy nawet postawić jedną, dwie dzikie ławki, na których mogłyby odbywać się nasze wiejsko-gminno-parafialne narady, bez których przecież nic ważnego i dobrego na naszym małym świecie nie może się odbyć. 🙂

Jeżeli w Gminie uznają, że powyższe uzasadnienia są niewystarczające, dopiszemy jeszcze dziesięć innych ważnych powodów. Tak czy inaczej, ta lampa musi tam zawisnąć.

Co o tym myślicie dobrzy ludzie?

Prosimy o komentarze dla wzmocnienia UZASANIENIA WNIOSKU i duchowego umocnienia Sołtysa w jego staraniach.

 

 

14 komentarzy

  1. Slawek pisze:

    Dobry człowieku jestem za, umocnienie w staraniach przyda się.

  2. krzysiek pisze:

    Argument o zwiększeniu bezpieczeństwa poruszania się po tej „kładce” powinien być wystarczający, jako że droga powiatowa w centrum Bogucina przeszła do historii i teraz większość podróżujących w kierunku węzła, tfu, „Jastków” wybiera właśnie tę trasę 🙂

  3. Robert pisze:

    Zostawiona jest w Planie Inwestycyjnym rezerwa w budżecie ok. 50 000 zł… Myślę, że jedna czy trzy lampy (słupów jest pod dostatkiem) nie byłoby nadmiernym wydatkiem. Przyjemniej byłoby wracać z klubu filmowego „POLE”, na który jest zakaz przyjeżdżać samochodem.

    • janusz pisze:

      Ciekawe ile kosztuje taka lampa. No i czy ta rezerwa inwestycyjna to realne pieniądze czy teoretyczne tak jak pan wójt mówił na ostatniej sesji.

      • Robert pisze:

        Koszt lampy to 500 zł + montaż i trochę kabla. Jakbyśmy postawili ze 3 takie lampy to statystyka bezpieczeństwa poruszania się pieszych po zmroku zaczęła by się poprawiać. Sprawy, które da się załatwić od ręki trzeba załatwiać od ręki. Ta do nich się zalicza.

  4. ktoś pisze:

    O jaka kładkę chodzi tą przy drodze krajowej 12,17 nad rowem melioracyjnym? Tam gdzie od połowy roku jest chodnik tak:?:

    • Robert pisze:

      Nie, nie chodzi o chodnik. Chodzi połączenie Bogucina z jego odroślami kolonijnymi. Kładki to niedoceniane spoiwo jedności Bogucińskiego mikroświata.

      • krzysiek pisze:

        Historyczna nazwa tej „kładki”, czyli łącznika pomiędzy centrum i I kolonią Bogucińską, jak i terenów do niej przyległych, to WALUŃ.

  5. Robert pisze:

    Czy już Gmina zajęła oficjalne stanowisko w tej sprawie? Jest jakaś odpowiedź? Jeżeli nie, to trzeba zwrócić się do nich pisemnie i poprosić o oficjalne stanowisko.

    Tak się niestety dzieje, że słowo mówione nie ma tam żadnej wartości, chyba żeby nagrywać każdą rozmowę.

    Pan wójt mówił publicznie w czasie sesji, że zależy mu na oświetleniu dróg w gminie. Nie ma przeszkód, aby pragnienia w tym względzie zrealizować na bogucińskiej „wielkiej kładce”. Słupy stoją, więc koszt będzie niewielki. Uzasadnienie potrzeby już zostało powyżej sformułowane – myślę, że jest wystarczające.

  6. bezpieczny pisze:

    Popieram w 100%. Zmniejszmy to zaciemnienie świetlne i umysłowe. A tak sobie myśląc o bezpieczeństwie to przydało by się coś wreszcie zrobić z widocznością na skrzyżowaniu,na tej drodze od centrum do koloni. Bo jak tak dalej będzie to chyba tam stanie drugi krzyż niestety bo przejeżdżając tamtędy wystawia się połowę auta zanim coś się zobaczy. A to krzaki, a to ogrodzenie betonowe (już nie wnikam czy postawione prawidłowo, legalnie etc.)Tak wiem są znaki stopu i oznaczenia pierwszeństwa ale to nie zmienia faktu, że to miejsce jest niebezpieczne. Kto tedy jeździ to zna zapewne problem i mnie rozumie; prawda?

  7. robert pisze:

    Czy coś wiadomo w sprawie tego oświetlenia? Cienie z kijkami coraz mniej widoczne.

    • Agnieszka pisze:

      Cisza jak makiem zasiał.A zanim nastąpi „światłość”- ciemne postacie z kijkami powinny zadbać o swoje bezpieczeństwo i założyć odblaskowe „wdzianka”.

      • Robert pisze:

        Mają latarkę i to się chwali. Ale kamizelki odblaskowe to byłoby to co trzeba. W projekcie budżetu na rok 2014 nie ma tych lamp, czyli nie szanuje się ani „cieni” ani „panienek” ani „poetów”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *