Andrzejkowy wieczór w Izbie
Za oknem śnieg i mróz, a w środku ciepło płonącego drzewa. Wnętrze bogucińskiej Izby Regionalnej oświetlone dyskretną lampą, stół nakryty przekąskami dla kilku osób. Święto? Goście? Dwa w jednym! A właściwie trzy, bo mamy Andrzejki!
Zgrany duet
Po długiej nieobecności przyjechała do nas Joanna Maria Chmielewska a wraz z nią Monika A.Oleksa. Spotkanie z dwiema pisarkami jednocześnie jest nie lada świętem. Literackim i takim zwyczajnym, ludzkim. Obie panie są niezwykle życzliwie nastawione do człowieka i chętnie dzielą się z nami swoimi przeżyciami. Warsztaty przez nie prowadzone pozwalają odkryć w sobie za każdym razem coś nowego, uczą innego patrzenia na siebie i innych ludzi, nazywania myśli, określania uczuć. W przyjemnej atmosferze, pełnej życzliwości, zrozumienia. Przeplatanej wspomnieniami, żartami.
Warsztaty z wróżbami
Inspiracją literacką tym razem były Andrzejki. Czas zabaw we wróżenie; pytań o to, co przyniesie przyszły rok? Akcesoria stały na stole, więc zaraz zmieniłyśmy się w wizjonerki. Szczypty kolorowych przypraw wsypywane do miseczki z mlekiem zaczęły układać się w abstrakcyjne obrazy. Co ja w tym widzę? Co widzi koleżanka obok siedząca? Czas biegł niezwykle szybko. Praca domowa również została zadana.
Talent w poczekalni
Była z nami pani Edyta Bieniek, mama Julki, naszej bogucińskiej perełki o złotym głosie. Opowiadała nam o kulisach programów, w których brała udział jej córka. Blaski i cienie występów publicznych, ich wpływ na młodych ludzi. To, co widać i czego nie widać. Za sceną występów telewizyjnych kryje się wiele i nie zawsze wygląda wszystko tak, jak jest pokazane. Wiadomo, magia telewizji. Jedni zaklinają rzeczywistość w myślach, inni na scenie. Nie na darmo mamy powiedzenie: „telewizja kłamie”. Wielki świat pełen jest małych ludzi. Ale i wielkich.
Talentu nie da się udawać. Jeśli się do tego doda rozsądek i chęć pracy – wtedy sukces jest gwarantowany. Nie musi wszystko wydarzyć się teraz. Świat poczeka, my poczekamy, Julka poczeka. Czas jest ważny. Można go różnie wykorzystać. Ważne by niczego nie zepsuć w sobie. Będą nowe występy, a my czekać na nie będziemy cierpliwie.