„Bogutki ” : taneczny ukłon dla Bronisława Pietraka
Bardzo, ale to bardzo serdecznie dziękujemy rodzicom i opiekunom naszych tancerzy za trudną sztukę cierpliwości jakiej zostali poddani podczas festynu 8 czerwca, zorganizowanego na cześć twórcy ludowego Bronisława Pietraka w Garbowie.
Ale najgorętsze wyrazy wdzięczności należą się dzieciom i młodzieży Dziecięcego Zespołu Pieśni i Tańca „ Bogutki ”. Nie mogę powiedzieć, że ze stoickim spokojem owa dziatwa wyczekiwała kolejki na swój występ. Kolejka, no cóż… najprawdopodobniej odjechała organizatorom, pozostawiona bez kontroli. A członkinie i członkowie „Bogutek” pomni punktualności na kilkanaście minut przed osiemnastą ( zgodnie z programem festynu), wystrojeni w swoje przepiękne stroje trwali na posterunku z coraz większym zniecierpliwieniem czekając na komendę : wchodzimy! Doczekali się! A jak że, za dwie godziny!
Ale jak już zatańcowali i zaśpiewali, to w niejednym oku łza wykonała niesfornego fikołka!
Dystyngowanym Polonezem rozpoczęli „jazdę”, skoczną Polką obudzili przysypiające towarzystwo a figlarnym Cyganem uwieńczyli swoje dzieło. Deszcz braw jaki spadł w ich stronę był w pełni zasłużony. I tak miało być! Brawo, brawo, brawo! Dziękujemy! Jesteście wielcy !
A wielcy zasługują na nagrody. I dlatego, zwracamy się z (nie)śmiałą prośbą do sympatyków zespołu, którzy mają wielkie serce i nie mniejszy gest o dorzucenie swojej złotówkowej cegiełki na upominki dla „ Bogutek ” jako podziękowanie za ich kilkumiesięczną pracę.
Agnieszka Szymańska
A chociaż jeść czy pić dzieciom dali?
Zły wójt dał im suchary i poił octem.
niestety ale był już przypadek że nie pamiętano o takich podstawowych potrzebach. smutne.
Obiektywnie rzecz biorąc, nikt nie obiecywał dzieciom ani „wiktu” ani „opierunku”. W trakcie oczekiwania tancerze dostali zgrzewkę wody a po występie, zwyczajowo-batoniki.
za to na buty dali, dzieciom oczywiście.
I ja tam bylam, widzialam i potwierdzam to co zostało tu napisane. Dobry, rzetelny tekst. Polać jego autorowi!
W pełni popieram że organizacja do ….. .Każdy potrafi założyć beznadziejny kapelusz i bujać chyba w obłokach , pokazywać że ok. Szkoda że dzieci muszą cierpieć przez ludzi którzy próbują coś pokazać. Tylko CO? Chorobę.
Czytając te komentarze trafia mnie….., czy tylko docinki potraficie pisać? Dzieci wraz z opiekunami pracowały nad tym występem kilka miesięcy, wystąpiły w grubych gorsetach w gorący wieczór, mimo to miały uśmiech na ustach i przez ponad 20 minut zatańczyły 3 układy taneczne. Czy tego nie należy docenić i skomentować Przecież to nasze dzieci i swoim pięknym występem udowodniły nam dużo !!!
Wspaniały występ roztańczonej młodzieży z Bogucina ,, Bogutki. Bardzo cierpliwe dzieciaki ale czekaliśmy z męzem na ich występ wielki szacunek dla kierowniczki zaspołu. Pięknie tańczą i są takie radosne. zyczymy dalszych sukcesów. Tańczcie dzieci i rozpowszechniajcie nasz polski folklor. Bogumiła Laszko z Garbowa