W meczu na szczycie lepsi juniorzy BKS

Derby rządzą się swoimi prawami. Nie inaczej było w meczu juniorów, gdzie dotychczasowy lider – Zawisza Garbów podejmował sąsiada (zza miedzy i z tabeli), drużynę BKS Bogucin. Po okresie wstępnego rozpoznawania sił wynik otworzył Konrad Sadowski, który wykonał efektowny slalom pomiędzy obrońcami z Garbowa i wykończył solową akcję atomowym strzałem w okno bramki rywala. W 35 min dał znać o sobie bramkostrzelny Grzegorz Czarkowski i piłkarze z Bogucina schodzili do szatni z dwubramkową zaliczką. Po przerwie gospodarze zdobyli kontaktowego gola po stałym fragmencie gry, ale to było wszystko, na co pozwolili im tego dnia bogucińscy obrońcy, dyrygowani przez Jana Rozwadowskiego. Na niecałe 10 min przed końcowym gwizdkiem arbitra, Sadowski zdobył swą drugą bramkę w tym spotkaniu, czym kompletnie wyciszył wulgarnie zachowujących się kibiców gospodarzy. Gdyby przyjezdni mieli lepiej ustawione celowniki, rozmiary ich zwycięstwa mogły być znacznie wyższe.

Zawisza Garbów – BKS Bogucin 1:3 (0:2)

Bramki dla BKS: Sadowski 2, Czarkowski 1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *